Brzescy policjanci konsekwentnie rozliczają tych, którzy za nic mają dbanie o czystość naszego otoczenia. Widok sterty śmieci pozostawionych przez nieodpowiedzialne osoby niestety nie należy do rzadkości. Wyrzucone śmieci, gruz, sprzęt elektroniczny czy inne odpady nie tylko szpecą okolice, ale przede wszystkim niszczą środowisko. Dla sprawców takich zachowań nie ma taryfy ulgowej.
W październiku br. dyżurny brzeskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o tym, że w miejscowości Mokrzyska jacyś mężczyźni wyrzucają śmieci do lasu. Policję powiadomiły osoby, które obserwowały całą sytuację. Reakcja świadków była stanowcza, zwrócili uwagę mężczyznom, aby ci posprzątali śmieci. Teren został przez nich uporządkowany, jednak odgrażali się, że i tak pozbędą się tych śmieci w innym miejscu.
Plany sprawcom pokrzyżowali tym razem policjanci. Skierowani na miejsce dzielnicowi, po rozmowie ze zgłaszającymi, namierzyli wskazany samochód na innej już działce w tej miejscowości. Tam, zamiast wywieźć odpady na legalne wysypisko, sprawcy postanowili spalić śmieci. W wyniku policyjnej interwencji mężczyźni nie tylko musieli posprzątać miejsce, ale także każdy z nich zapłaci karę w wysokości 3 tysięcy złotych. Policjanci z Zespołu ds. Wykroczeń Komendy Powiatowej Policji w Brzesku skierowali bowiem wobec nich wniosek o ukaranie do sądu a obwinieni poddali się dobrowolnie karze grzywny za „dzikie wysypisko”. Miejmy nadzieję, że taka kara będzie wystarczającą nauczką na przyszłość.
Opracowanie: KPP Brzesko