Nietrzeźwy 27-letni mieszkaniec Brzeska wszedł do kościoła w trakcie odbywającego się nabożeństwa i zaczął się awanturować. Gdy zachowanie mężczyzny stało się bardzo agresywne zainterweniowali świadkowie całego zajścia, w tym policjant będący w czasie wolnym od służby.
Policjanci wyjaśniają sprawę incydentu, do którego doszło w ubiegły czwartek, 20 czerwca br. w jednej z parafii na terenie Brzeska. W trakcie odbywającego się nabożeństwa do kościoła wszedł 27 -letni mieszkaniec Brzeska. Kompletnie pijany mężczyzna zaczął się awanturować i wykrzykiwać wulgaryzmy, złośliwie przeszkadzając w mszy świętej. Gdy jeden z uczestników nabożeństwa wyprosił go z kościoła, wówczas 27-latek stał się jeszcze bardziej agresywny. Zaczął wyzywać i obrażać mężczyznę, który zwrócił mu uwagę na niestosowne zachowanie. Kiedy awanturnik chciał przejść do rękoczynów odgrażając świadkowi, że go pobije reakcja policjanta uczestniczącego w nabożeństwie oraz świadków zajścia była natychmiastowa. Obezwładnili agresora i wezwali na miejsce patrol Policji. 27-latek został przebadany na zawartość alkoholu, urządzenie wskazało ponad 2 promile. Wyjaśnieniem całej sytuacji zajęli się policjanci, którzy wszczęli już dochodzenie w tej sprawie.
KPP Brzesko