Od niedzielnego wieczoru (06.07.2022r.) naczelnik OSP w Dębnie Ks. Grzegorz udał się do Korczowej (przejście graniczne) w celu wsparcia działań medycznych Zintegrowana Służba Ratownicza. Z wiadomości jakie otrzymujemy jasno wynika iż sytuacja na granicy jest wręcz dramatyczna. Każda osoba przekraczająca granicę jest kierowana do budynku dawnej galerii handlowej, w której obecnie znajduje się setki uchodźców wojennych oczekujących na pomoc medyczną lub dalszy transport na terenie Polski i Europy.
„Wielka PROŚBA I APEL do wszystkich osób jadących na Ukrainę autokarami i busami po osoby, żeby zabierać ze sobą ŻYWNOŚĆ (najważniejsze), KOCE, KARIMATY I KURTKI, które mogą przekazać bezpośrednio osobom czekających w tej mega długiej kolejce. My mamy informację o tym, co dzieje się przy przejściu w Korczowej, lecz prawdopodobnie na innych przejściach jest podobnie i waszą pomoc się przyda. Cała nadzieja w Was, ponieważ dary dostarczane są głównie w głąb Ukrainy, a osoby czekające na otrzymują pomoc dopiero po przekroczeniu granicy, co znacznie wpływa na stan ich zdrowia. Na obecną chwilę kolejka do przekroczenia przejścia granicznego sięga 9 kilometrów (!), osoby oczekują kilkadziesiąt godzin na wejście do naszego kraju, żeby być bezpieczne.” – informuje w rozmowie z redakcją Ks. Grzegorz.
Bardzo prosimy o przekazanie tej informacji znajomym którzy kierują się w najbliższych dniach na granicę naszego kraju, aby mogła dotrzeć do jak największej ilości przewoźników mogących te rzeczy zostawić za granicą gdzie te osoby czekają na wejście do Polski. Wiemy, że macie ogromne serca i wszyscy obywatele Ukrainy mogą liczyć na Waszą pomoc, co już udowodniliście przyjmując ich w swoich domach, jeżdżąc pod granicę żeby zapewnić im transport i przekazujecie dary na różne zbiórki.
Jesteśmy z Was dumni i liczymy na dalszą pomoc – to dopiero początek!


